Dyskopatia szyjna to dolegliwość, na którą uskarżają się głównie ludzie w wieku średnim i starszym. Naturalnie przebiegający proces starzenia się kręgosłupa, który przebiega u każdego z nas, może nadmiernie przyspieszyć wskutek kumulujących się mikrourazów, nadmiernego wysiłku fizycznego, wypadku komunikacyjnego lub nieprawidłowej pozycji ciała podczas pracy biurowej.
Ważną rolę odgrywają też czynniki genetyczne i skłonność do zapadania na choroby o podłożu reumatycznym oraz zapalnym.
Objawy uwypuklenia krążka w odcinku szyjnym często naśladują inne choroby i mogą być mylone z uszkodzeniem nerwu łokciowego, pośrodkowego lub sztywnością karku spowodowaną stanem zapalnym mięśni przykręgosłupowych (tzw. przewianie).
Typowe objawy choroby obejmują ból karku, potylicy i ramion promieniujący do obu lub jednej z kończyn. Ból ma charakter nawracający, nasila się przy ucisku na szczyt głowy lub przygięciu głowy do ramienia, czasem zmniejsza się przy odwiedzeniu ramienia przy jednoczesnym oparciu dłoni na głowie. W praktyce klinicznej neurochirurg spotyka się z opisami drętwienia, mrowienia, wrażenia przepływu prądu elektrycznego, często połączonymi z objawami zaburzenia czucia dotyku lub temperatury.
Chorzy skarżą się na trudności w wieszaniu firanek, zapinaniu guzików lub wykonywaniu innych precyzyjnych czynności manualnych. Często ostatecznym impulsem do wizyty w gabinecie neurochirurga jest osłabienie siły mięśniowej kończyn górnych, wystąpienie zaburzeń równowagi lub sztywność kończyn dolnych powodująca trudności w chodzeniu.
U podłoża dyskopatii szyjnej leżą procesy wynikające ze stopniowej utraty wody przez krążek międzykręgowy, popularnie nazywany dyskiem. Z wiekiem dochodzi do jego zwyrodnienia, z jednoczesnym osłabieniem pierścienia włóknistego dbającego o jego integralność. Po jego przerwaniu pojawia się uwypuklenie powodujące ucisk na rdzeń lub korzenie nerwowe. Mamy wtedy do czynienia z tzw. miękkim dyskiem.
W przypadku tzw. twardego dysku, któremu towarzyszą kostne zmiany zwyrodnieniowe krawędzi trzonów kręgowych prowadzące do zwężenia światła kanału kręgowego, szanse na powodzenie terapii zachowawczej są mniejsze.
Objawy wywołane wypadnięciem takiego dysku mają szansę ustąpić samoczynnie lub pod wpływem rehabilitacji oraz farmakoterapii. Jeśli takiemu wypadnięciu nie towarzyszą ostre objawy neurologiczne w postaci niedowładów kończyn lub objawów uszkodzenia rdzenia, wówczas można kontynuować leczenie zachowawcze.
W razie nawracających epizodów rwy barkowej oraz w przypadku wystąpieniu deficytów neurologicznych konieczne może być leczenie chirurgiczne.
Zabieg operacyjny przeprowadzany jest w znieczuleniu ogólnym i polega na wykonaniu niewielkiego nacięcia na szyi, przez które neurochirurg uzyskuje dostęp do przedniej powierzchni kręgosłupa. Przy pomocy specjalnych narzędzi usuwa zwyrodniały dysk, likwidując ucisk na powierzchnię worka oponowego i korzenie nerwowe.
Po operacji chory wstaje rano kolejnego dnia, okres hospitalizacji po zabiegu wynosi zwykle 1-2 dni.
Leczenie chirurgiczne jako jedyne jest w stanie przywrócić prawidłowy wymiar kanału kręgowego i usunąć zmiany kostne powodujące ucisk.
Jak każda operacja discektomia szyjna niesie ze sobą ryzyko powikłań, które na szczęście występują rzadko. Chorzy w okresie pooperacyjnym mogą zgłaszać ból szyi, trudności w połykaniu, chrypę. Efekty w postaci ustąpienia dolegliwości bólowych często pojawiają się wkrótce po zabiegu.
Ostateczną decyzję co do optymalnego sposobu leczenia neurochirurg podejmuje wspólnie z pacjentem podczas konsultacji. Omawiany jest wówczas szczegółowo przebieg zabiegu operacyjnego oraz korzyści, jakie może przynieść.